wtorek, 16 lipca 2013

Jak zarobić na turbinach powietrznych?

Spędzając część poprzednich wakacji w Austrii, coś przykuło moją uwagę. Fakt, że Austria jest państwem, gdzie prawie na każdej wolnej przestrzeni, a w szczególności przy granicy z Czechami, postawione są olbrzymie wiatraki, sprawia, że zjawiska turbin powietrznych na gospodarstwach domowych powinny być powszechnością. Jednakże, nigdy nie przypuszczałbym, że turbiny są umieszczone praktycznie na każdym domu!

Rozmawiając z lokalną społecznością, głównie w promieniu ok 100km od Graz, dowiedziałem się, że jest to najlepszy sposób na zaoszczędzenie, a czasem nawet zarobienie na energii elektrycznej. Powodem tego jest polityka państwa w tej kwestii. Okazuje się, że w tamtych okolicach, prawie w każdej wiosce wybudowane są dość spore alternatory i kondensatory, dzięki którym można zarówno zamieniać energię mechaniczną w elektryczną, ale również ją gromadzić! Dodatkowo, możliwa jest instalacja liczników naliczających ilość energii wykorzystanej, wyprodukowanej i przechowanej.

Jakie z tego płyną korzyści? A no takie, że przechowywaną energię, można wykorzystać w późniejszym okresie, ponosząc jedynie opłatę abonencką. Jednakże, gdyby tego było mało, okazuje się, że tam na przechowywanej energii można również zarobić! Energia przechowywana w kondensatorach może być kupiona przez Państwo! To daje możliwości ogromne. Opłacając normalny abonament, można zużywać energię elektryczną wyprodukowaną przez gospodarskie turbiny powietrzne, a następnie nadwyżkę można sprzedać.

Oczywistym jest, że energii tej, nie będzie wystarczająco dużo, żeby zbić na tym majątek. Jednakże, jest to zawsze jakaś inwestycja, z której łatwo zauważalny jest zwrot.

6 komentarzy:

  1. Tego typu turbiny wiatrowe to z pewnością przyszłość..!

    OdpowiedzUsuń
  2. No i to rozumiem, nie ma okradania obywateli! Zajebista sprawa, może u nas się uda coś takiego przeforsować :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze by było. Trzeba jednak mieć na względzie, że Austria jest państwem bardzo rozwiniętym i niezwykle zdyscyplinowanym. Dodatkowo, nie boją sie wydawać pieniądze, ale wydając je, wymagają. U nas, niestety ciężko byłoby jeszcze wprowadzić coś takiego - z różnych względów. Będziemy o tym pisać! :)

      Usuń
  3. Super sprawa, swoja droga ciekawe kiedy doczekamy sie w naszym kraju pierwszej jadrowni atomowej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więcej cierpliwości, o tym też będziemy pisać :)

      Usuń
  4. super sprawa niestety w naszym państwie trzeba tyle się namęczyć z biurokracją i dokumentami a potem jeszcze przepłacić więc niestety szkoda nerwów i pieniedzy

    OdpowiedzUsuń